Waryński Agro
Choć wydaje się potężnie zbudowany, to czasami nie wytrzymuje starcia z nawet średnim kamieniem – pęka lub się wygina. Nic dziwnego, bo na rynku oprócz oryginałów można spotkać lemiesze do pługów różnej jakości, niektóre nie mają nawet nazwy producenta.
Czy w najbliższych latach skończy się sprzedaż wspomnianych lemieszy no name – pewnie nie, ale pocieszający jest coraz mniejszy ich udział w rynku. Jeszcze kilka lat temu szacunkowo co drugi lemiesz kupowany był bez nazwy producenta. Obecnie jest to raczej co czwarty. Oczywiście są to produkty przeznaczone głównie do starszych pługów zagonowych dwu-, trzy- i czterokorpusowych. Właśnie ta grupa jest wciąż największa i sprzedawanych jest do niej najwięcej lemieszy. Ich produkcją zajmują się głównie polscy producenci. Natomiast lemiesze do przede wszystkim pługów obracalnych renomowanych marek europejskich oferują również producenci zachodni.
Ze stali szynowej
W latach 90. pojawiły się na rynku lemiesze ze stali szynowej, które powstają ze zużytych szyn kolejowych. W ich budowie wyróżnia się trzy części: stopę, część środkową nazywaną szyjką lub średnikiem i główkę (to po niej toczą się koła pociągu). Do produkcji lemieszy najczęściej wykorzystywana jest stopa, a odcięta szyjka i główka trafiają do huty.Niektóre firmy wytwarzają części robocze do maszyn rolniczych, wykorzystując całą szynę. Najpopularniejsza jest jednak produkcja lemieszy ze stopy szyny. Element ten podlega wygrzewaniu i kuciu (różne metody) nadającemu mu odpowiedni kształt. Lemiesz taki stygnie najczęściej po prostu na powietrzu, co nadaje mu określoną twardość, którą należy określić jako loteryjną. Właśnie z tego powodu produkty te są nieprzewidywalne i ich jakość najczęściej jest co najwyżej przeciętna.
Lemiesze ze stali szynowej początkowo były produkowane w skali warsztatowej, ale dzisiaj jest to już skala przemysłowa. Zagłębiem ich produkcji jest m.in. miasto Końskie. Pierwotnie produkty te nie były malowane i można było je łatwo rozpoznać. Od kilku lat coraz częściej na rynek trafiają jednak lemiesze ze stali szynowej, które są pomalowane. Powoduje to, że wyglądem przypominają lemiesze ze stali jakościowych i jeżeli sprzedawca nie udzieli rzetelnej informacji, można się pomylić i za takie je wziąć.
Tradycyjne niemalowane lemiesze ze stali szynowej kupują najczęściej właściciele wspomnianych pługów zagonowych, którzy mają do zaorania kilka lub kilkanaście hektarów rocznie. Wiadomo, kieruje nimi głównie niska cena zakupu, więc jakość lemieszy nie jest w tym przypadku najważniejsza.
Ze stali Hardox
Kolejna grupa lemieszy wytwarzana jest ze stali specjalnych, które już w hucie poddawane są wyrafinowanemu cyklowi produkcyjnemu i nadawana jest im określona twardość. Znanym producentem takiej stali pod marką Hardox jest koncern SSAB. To blacha trudnościeralna używana do budowy wielu maszyn i przyczep m.in. rolniczych oraz budowlanych. Właśnie z niej niektórzy producenci wytwarzają również lemiesze. Według badań przeprowadzonych przez Piotra Kosteckiego, Beatę Łętkowską i Rafała Nowowiejskiego i przedstawionych w periodyku „Tribologia” 3/2013 pt. „Polowe badania odporności na zużycie ścierne lemieszy płużnych wykonanych ze stali z dodatkiem boru”: – Konsekwencją termicznego cięcia lub wypalania otworów w blachach wykonanych ze stali Hardox 500 może być odpuszczenie materiału W badaniach – teście polowym z udziałem pługa obracalnego siedmiokorpusowego marki Lemken – taki przypadek wystąpił przy dziobach lemieszy, które ze względu na odpuszczenie materiału uległy wygięciu i zostały przedwcześnie wymienione na inne elementy. Co prawda autorzy artykułu zastrzegają, że zdają sobie sprawę z określonej wady wykonanych badań, związanej z niewielką liczbą zastosowanych powtórzeń dla poszczególnych elementów, ale naszym zdaniem możne je uznać za przynajmniej warte zapamiętania. Dlatego jeżeli producenci lemieszy ze stali Hardox nie zachowują dużej ostrożności przy przeprowadzaniu na nich zabiegów termicznych związanych z wykonywaniem otworów pod śruby lub po prostu cięciem blachy, to może to być piętą achillesową tych produktów. Jak podają autorzy ww. opracowania: – Szczególnie przy kształtowaniu elementów o małych wymiarach wskazane byłoby stosowanie technik beztemperaturowych.
Lemiesze ze stali Hardox są oczywiście droższe od lemieszy ze stali szynowej Nic dziwnego, bo to produkt, którego markowy materiał wyjściowy w postaci stali Hardox pochodzi z wyższej półki cenowej. W procesie jego obróbki można popełnić błędy skutkujące osłabieniem produktu finalnego – na co wskazują przytoczone badania naukowców.
Waryński ze stali borowej
Polskim producentem lemieszy jest m.in. firma Waryński Origin. – Wykonujemy lemiesze zbliżone do jakości oryginału, a czasami nawet go przewyższające. Materiałem wyjściowym do wszystkich produkowanych przez nas części roboczych maszyn uprawowych jest zawsze wysokogatunkowa, wytrzymała i odporna na ścieranie stal borowa pochodząca tylko z renomowanych europejskich hut. Specjalnie dobrany gatunek stali borowej, oprócz Waryńskiego, stosowany jest także przez najlepszych producentów pługów. Każda dostawa stali przechodzi testy w naszym wewnętrznym laboratorium. Badamy zawartość procentową pierwiastków, czyli zgodność ze specyfikacją zamówienia. Ponadto na każdym etapie produkcji stosujemy rygorystyczne normy kontroli jakości. Standardy, które stosujemy przy projektowaniu części, produkcji, a na kontroli jakości kończąc, zostały wypracowane dzięki wieloletniej współpracy ze światowej klasy producentami maszyn, dla których produkujemy części na tzw. pierwszy montaż.
Dzięki temu produkty marki Waryński są gwarancją długiego okresu eksploatacji – zapewnia Piotr Dąbrowa, product manager w firmie Waryński Origin.
Lemiesze marki Waryński nie tylko jakościowo, ale i w szczegółach budowy przypominają lemiesze oryginalne. Dotyczy to na przykład zgrubienia pozwalającego na podparcie lemiesza w miejscu montowania go do korpusu płużnego. Natomiast jeżeli oryginalny lemiesz nie ma takiego zgrubienia, to zamiennik marki Waryński również go nie posiada. – Często producenci zamienników lemieszy przymykają oko na dokładność ich wykonania związaną z odwzorowaniem kształtu, gabarytami i miejscem wykonania otworów na śruby. Często zamiast kosztowej metody kucia, która wymaga inwestycji w matryce i dużego minimum produkcyjnego, wybierają drogę na skróty, która znacznie obniża jakość części roboczych i dokładność ich wykonania. Z tego powodu rolnicy mają problemy, aby lemiesz po prostu zamontować. Ponadto jego niedokładne przyleganie do korpusu może powodować pękanie. Lemiesze marki Waryński przechodzą rygorystyczną kontrolę wymiarów. Proces produkcyjny lemieszy marki Waryński wyklucza wykonywanie spawania. To oczywiście celowe działanie, bo struktura stali po tym zabiegu w pobliżu spawów jest zawsze osłabiona. Przykładamy również dużą wagę do wykonywania otworów pod śruby mocujące lemiesz. Wykonujemy je zawsze w specjalny sposób, minimalizujący naprężenia oraz zmniejszający ryzyko pęknięć – mówi Piotr Dąbrowa.
Marka Waryński produkuje lemiesze będące alternatywą do oryginałów takich firm jak m.in.: Lemken, Kverneland, Kuhn, Overum, Vogel & Noot, Unia, PHX. Przykładowo lemiesz PR/047 do pługa trzykorpusowego marki Unia (index W-1023021000) kosztuje 84,99 zł. Natomiast lemiesz z logo Waryński do pługa Kverneland (index W-073005) można kupić za 108,99 zł/szt., a do pługa Kuhn (index W-622173) za 174,99 zł/szt. Waryński oferuje również inne elementy do pługów: dłuta, słupice, odkładnice, skrzydła odkładnic, piersi i płozy. W sumie liczba indeksów takich produktów wynosi ponad 300.
HRC lemiesza = wielka tajemnica
Kupując zamienniki lemieszy, możemy pomarzyć, aby otrzymać informację o stopniu ich twardości wyrażonym w HRC, czyli powszechnie używanej skali liczbowej. Informacja ta stanowi tajemnicę producenta i najczęściej nie jest znana. Dobrze jednak wiedzieć, że w przypadku lemieszy wynik poniżej 20 HRC należy uznać za bardzo słaby, a 30 HRC za słaby. Takie produkty po uderzeniu w kamień wygną się lub pękną. Nawet jeżeli zapytamy sprzedawcę w sklepie zaopatrzenia rolnictwa o stopień twardości HRC oferowanych lemieszy, to odpowiedzi raczej nie uzyskamy. Oczywiście można sprawdzać to na oko poprzez uderzanie elementów o siebie lub napunktowanie ich powierzchni. Metody te są więcej niż nieprecyzyjne i mogą czasami pomóc odróżnić jedynie produkty skrajne – niehartowany od dobrze zahartowanego. Co w takim przypadku można zrobić? Odpowiedź jest tylko jedna – pytać o produkty oznaczone logo markowego producenta. Nie dziwi więc coraz popularniejsze oznaczanie lemieszy nazwą producenta i mniejsze znaczenie rynkowe produktów no name. To jednak tylko początek drogi, bo o wiele trudniej zbudować zaufanie do marki. Można zaryzykować stwierdzenie, że polskim producentem, któremu ta sztuka się udała, jest marka Waryński.
– Hartowanie kupowanych przez nas stali borowych po ich obróbce plastycznej polegającej na kuciu nadaje lemieszom wysoką twardość na poziomie 45-50 HRC. Stal ta zachowuje się wyjątkowo dobrze podczas procesu hartowania, który jest wysoce powtarzalny ze względu na stały skład pierwiastków stopowych, z których węgiel i bor stanowią główne dodatki zwiększające hartowność. Stosujemy metodę indukcyjną, co w połączeniu z pirometrem do pomiaru temperatury pozwala uzyskać dużą jakość tego procesu i go zautomatyzować. Natomiast do chłodzenia lemieszy wykorzystujemy odpowiednio przygotowany roztwór wodny, którego temperatura jest cały czas utrzymywana na założonym wcześniej poziomie. W efekcie takiego hartowania lemiesze Waryński są bardzo odporne na uderzenia w kamienie – wyjaśnia Piotr Dąbrowa. Oceniając hartowanie lemieszy i innych części roboczych maszyn uprawowych, warto zapamiętać, że jest to proces bardzo wymagający i nie jest łatwo zachować jego powtarzalność. Trudno go uzyskać w piecach koksowych, łatwiej w gazowych, a najłatwiej w elektrycznych, czyli indukcyjnych. Ostatecznie szczegóły procesu hartowania są zawsze tajemnicą producenta lemieszy.
Śruby ważniejsze od lemieszy
Można mieć lemiesz oryginalny lub odpowiadający mu jakościowo zamiennik, ale na nic to się zda, jeżeli do ich montażu zastosujemy słabe śruby. To one nie wytrzymają uderzania w kamień i spowodują zgubienie lemiesza. Dlatego należy kupować klasowe śruby (przynajmniej 8.8, ale lepiej 10.9 lub 12.9) i nakrętki, które mogą być o klasę gorsze od śrub.Przypomnijmy, nakrętki występują w pięciu klasach: 5, 6, 8, 10, 12. – Śruby firmy Waryński dedykowane do wszelkiego typu części roboczych do maszyn uprawowych mają wysoką klasę twardości, co zapewnia ich trwałość oraz niezawodność mocowania. Każda śruba sprzedawana jest razem z dedykowaną nakrętką, również wykonaną w wysokiej klasie twardości – mówi Piotr Dąbrowa.
Montując zamiennik lemiesza wykonany niestarannie, można spotkać się z problemem źle wykonanych otworów pod śruby. Montaż lemiesza jest wtedy utrudniony lub nawet niemożliwy. Ponadto wykonanie otworów pod śruby z podsadzeniem kwadratowym (z łbami okrągłymi przechodzącymi w kwadrat) bez podfrezowania i utworzenia przynajmniej milimetrowych zaokrągleń na czterech kątach doprowadzi w czasie orki do tworzenia się w tych miejscach naprężeń. Z tego powodu z czasem pęknie cały lemiesz. Po raz kolejny okazuje się, że zamiennik lemiesza oryginalnego nie może być wykonany niestarannie – tylko nieliczni producenci potrafią i chcą je wykonywać zgodnie ze sztuką.
źródło: Rolniczy Przegląd Techniczny wrzesień 2018 nr 9 (235)
Waryński Hydraulika
Hydraulika siłowa ciągników i maszyn rolniczych jest oparta na połączeniach wykorzystujących szybkozłącza zwane popularnie Euro. Mnogość ich rodzajów wydaje się olbrzymia, a wiedza na ten temat trudna do zdobycia. W praktyce rolniczej znaczenie ma jednak zaledwie kilka gniazd hydraulicznych.
Standardem określającym popularną nazwę szybkozłączy Euro jest norma ISO zapisywana przez różnych dystrybutorów na kilka sposobów: 7241 seria A, 7241/A, 7241A, 7241-A (dotyczy ona rozmiaru 1/2 cala określanego potocznie jako 12,5). W ramach tej normy określone są wymiary wtyczki i gniazda wykorzystywanych do łączenia przewodów hydraulicznych z blokiem rozdzielacza układu hydrauliki ciągnika lub maszyny samojezdnej.Wtyczka, czyli złącze męskie tego standardu, stanowi zakończenie węża hydraulicznego, który wciskamy do gniazda. Natomiast gniazda wkręcone w blok hydrauliczny to złącza żeńskie. Obecnie na rynku znaczenie mają trzy rodzaje gniazd hydraulicznych, których wymiary pasują do wtyczki ISO 7241 serii A. Przedstawiamy je w kolejności chronologicznej – od najstarszych do najnowszych.
Złącza skręcane
Zanim jednak opiszemy gniazda ISO 7241-A, należy wspomnieć o wiekowych, ale nadal z powodu powszechnego używania starszych ciągników i maszyn złączach skręcanych. Trudno je nazwać szybkozłączami, gdyż połączenie i rozłączenie wtyczki z gniazdem zajmuje sporo czasu. Ich konstrukcja oparta jest na umieszczonej centralnie dużej kulce, stąd używa się czasami określenia złącza „na kulkę”. Niestety ten sposób przekazywania oleju hydraulicznego pod ciśnieniem powoduje spore jego wycieki podczas rozłączania wtyczki od gniazda. Dlatego w praktyce trudno je obsługiwać bez rękawic lub choćby szmatki, których użycie zmniejsza poślizg skręcanych lub rozkręcanych elementów pokrytych olejem.
Na rynku oferowane są złącza skręcane różnej jakości. Dlatego podczas ich wyboru warto zwrócić uwagę na markę producenta, gdyż lepszy produkt będzie nie tylko trwalszy, ale i generujący mniejsze przecieki oleju podczas rozłączania wtyczki od gniazda. Wśród polskich producentów wyróżnia się marka Waryński Origin. – Nasza oferta złączy skręcanych oprócz ich standardowych gwintów zewnętrznych metrycznych M22x1.5 i M18x1.5 obejmuje typ z gwintami zewnętrznymi M20x1.5 i wewnętrznymi M22x1.5. Dzięki temu można wkręcić dowolną przyłączkę z innym gwintem po przeciwnej stronie. Złącza skręcane Waryński charakteryzuje mały ubytek oleju podczas ich rozłączania – wyjaśnia Joachim Bogucki, product manager w firmie Waryński. Cena sugerowana gniazda lub wtyczki złącza skręcanego Waryński Origin z gwintem zewnętrznym M22x1.5 wynosi 26,99 zł brutto.
Szybkozłącza Euro
Po epoce złączy skręcanych na rynku pojawiły się wspomniane na wstępie szybkozłącza typu Euro. Ich gniazda produkowane według normy ISO 7241-A zasługują na taką nazwę, gdyż wpięcie/wypięcie przewodu hydraulicznego z wtyczką Euro zajmuje rzeczywiście mało czasu. Obsługa tego typu szybkozłącza podczas rozłączania wymaga użycia dwóch rąk – jedną odchylamy do tyłu zewnętrzny kołnierz gniazda, a drugą wyjmujemy wtyczkę z wężem. Jego wciśnięcie do gniazda jest łatwiejsze i można to zrobić jedną ręką dzięki wykorzystaniu mechanizmu sprężynowego. Gniazdo szybkozłącza Euro nazywane jest jednostronnym, bo jego kołnierz przesuwa się tylko w jedną stronę. Ten typ złącza charakteryzuje się mniejszymi wyciekami oleju podczas rozłączania niż typ skręcany, ale nie eliminuje tego zjawiska.
Poszukując jakiegokolwiek szybkozłącza Euro, trzeba zwrócić uwagę na rodzaj zastosowanego w nim gwintu. Różnorodność w tym względzie jest duża i dotyczy rodzaju gwintu, jego umiejscowienia oraz rozmiaru. Wśród najpopularniejszych u nas gwintów metrycznych popularne rozmiary to: 14x1.5, 16x1.5, 18x1.5, 20x1.5 (potocznie nazywane rosyjskimi), 22x1.5. Przykładowo M14×1.5 oznacza, że gwint jest metryczny i ma średnicę 14 mm oraz skok wynoszący 1,5 mm. Cena sugerowana gniazda szybkozłącza Euro Waryński Origin z gwintem zewnętrznym M22x1.5 wynosi 32,99 zł brutto. W rolnictwie spotykane są również szybkozłącza Euro z gwintem calowym ½” – wewnętrznym i zewnętrznym.
Szybkozłącza Euro Push-Pull
Rozwinięciem gniazd szybkozłączy Euro są ich wersje Push-Pull. Wizualnie łatwo je rozpoznać, gdyż są dłuższe z powodu zamontowania w nich udoskonalonego mechanizmu sprężynowego. Dzięki temu ich kołnierz przesuwa się w dwie strony. Z tego powodu nazywane są dwustronnymi. W praktyce oznacza to łatwe łączenie i rozłączenie wtyku z gniazdem za pomocą jednej ręki. Cena sugerowana gniazda szybkozłącza Euro Push-Pull Waryński Origin z gwintem zewnętrznym M22x1.5 wynosi 33,99 zł brutto. To zaledwie o złotówkę drożej od standardowego gniazda Euro tej marki.
Dodatkową zaletą szybkozłącza Push-Pull jest możliwość zabezpieczenia przed utratą oleju hydraulicznego w przypadku zerwania węża przez ciągnik, od którego nie odłączono węży hydrauliki maszyny. W tym przypadku gniazdo szybkozłącza musi być jednak zamontowane w dedykowanym uchwycie. – Gniazdo Push-Pull marki Waryński Origin należy zamontować do uchwytu na sztywno, zabezpieczając je pierścieniami Segera.Dzięki temu mechanizm doskonale się sprawdzi i zabezpieczy użytkownika przed zerwaniem elementów hydrauliki i utratą oleju. Należy jeszcze pamiętać, że uchwyt wymaga sztywnego przykręcenia w odpowiednim i wygodnym dla użytkownika miejscu, natomiast gniazdo szybkozłącza musi być przykręcone do ciągnika za pośrednictwem elastycznych przewodów hydraulicznych – wyjaśnia Joachim Bogucki. Cena sugerowana uchwytu podwójnego z pierścieniami Segera Waryński Origin do gniazda szybkozłącza Euro Push-Pull tej marki wynosi 46,99 zł brutto.
Na bazie szybkozłącza Euro Push-Pull Waryński Origin produkuje adapter, który szybkomożna połączyć ze skręcanym złączem „na kulkę”. Dzięki temu przejście ze starej wersji hydrauliki na nowszą jest łatwe. Rozwiązanie to ma sens w gospodarstwach, w których użytkuje się różne maszyny wyposażone w przewody hydrauliczne ze złączami skręcanymi i szybkozłączami Euro. Oczywiście innym rozwiązaniem jest wymiana wszystkich złączy na nowe. Cena sugerowana redukcji wtyczki typu skręcanego i gniazda typu Euro Push-Pull Waryński Origin wynosi 58,99 zł brutto. – Wszystkie złącza hydrauliczne produkujemy na obrabiarkach CNC. Pokrywamy je cynkową warstwą galwaniczną o powiększonej grubości, co zwiększa ich wytrzymałość na ścieranie i odpryski. Każdy wtyk i gniazdo przed pakowaniem przechodzą kontrolę szczelności. Szybkozłącza Euro Waryński Origin zaprojektowane są zgodnie z wymogami wymiarowymi i jakościowymi normy ISO 7241-A, co zapewnia ich kompatybilność z szybkozłączami innych znanych producentów – mówi Joachim Bogucki.
Szybkozłącza Euro Push-Pull „zrywalne”
Jednymi z najnowszych gniazd szybkozłączy Euro jest ich typ Push-Pull z funkcją zrywania, który można skrótowo nazwać „zrywalnym”. Spotkamy go w najnowszych ciągnikach topowych marek, gdzie trafia na pierwszy montaż. Po wzięciu takiego szybkozłącza w rękę sprawia wrażenie produktu bez części ruchomych, za to jest większy od tradycyjnej wersji Euro Push-Pull prawie dwukrotnie. Tajemnica konstrukcyjna tego rozwiązania polega na działaniu mechanizmu łączącego wewnątrz złącza. Dlatego na zewnątrz kołnierz jest sztywny i się nie przesuwa. Zaletą tego rozwiązania jest tak jak w szybkozłączu Euro Push-Pull możliwość swobodnej obsługi takiego gniazda jedną ręką. Ponadto nie ma potrzeby montowania go w specjalnym uchwycie w celu zabezpieczenia przed uszkodzeniem węża w przypadku odjechania ciągnika od maszyny z podłączonymi przewodami hydraulicznymi – wystarczy gniazdo wkręcić bezpośrednio w blok hydrauliczny. Właśnie dlatego szybkozłącze to nazywane jest zrywalnym”.
Inna zaleta Euro Push-Pull z funkcją zrywania dotyczy możliwości łatwego wciśnięcia do jego gniazda wtyczki węża hydraulicznego pod ciśnieniem tzw. statycznym. Ponadto dla osoby obsługującej to szybkozłącze ważne jest również zabezpieczenie przed nagłym wystrzeleniem strumienia oleju. Naszym zdaniem to najważniejsza zaleta Euro Push-Pull z funkcją zrywania, która może zapobiec wielu nieszczęśliwym wypadkom. Cena sugerowana gniazda szybkozłącza Euro Push-Pull z funkcją zrywania Waryński Origin z gwintem zewnętrznym M22 x1.5 wynosi 209,99 zł brutto.
źródło: Rolniczy Przegląd Techniczny lipiec/sierpień 2018 (nr 7/8 233/234)
Waryński Origin
Przy pielęgnacji poboczy, skarp czy pasów zieleni oddzielających jezdnię nigdy nie wiadomo, co może znaleźć się w trawie lub gęstych zaroślach. Sprawia to, że elementy robocze kosiarek bijakowych są narażone na znacznie częstsze i poważniejsze uszkodzenia, niż w przypadku maszyn wykorzystywanych do koszenia łąk. Nie występują tam przypadkowe zanieczyszczenia, a kamienie są zazwyczaj wyzbierane.
Gdy dojedzie do uszkodzenia bijaków, konieczna jest ich wymiana. Chcąc uzyskać jak największą wydajność maszyny, a jednocześnie sprawić, aby była ona możliwie odporna na kłopotliwe „niespodzianki”, warto zastosować elementy robocze wysokiej jakości, dostępne w ofercieWaryński Origin Sp. z o.o. Firma ta powstała w wyniku połączenia kompetencji i potencjału produkcyjnego zakładów Waryński Hydraulika Sp. z o.o. oraz Waryński Żelechów Sp. z o.o., wywodzących się z Warszawskich Zakładów Maszyn Budowlanych WARYŃSKI. Wykorzystując swoje długoletnie doświadczenie produkcyjne w branży przemysłowej i budownictwie ciężkim, firma Waryński od kilku lat systematycznie poszerza swoją ofertę o części do maszyn rolniczych.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów tego sektora, wszystkie produkty Waryński są wykonane z odpowiednio dobranych materiałów oraz badane przez wykwalifikowanych pracowników na każdym etapie procesu produkcyjnego. Dzięki temu charakteryzują się długą żywotnością, nawet w trudnych warunkach pracy. Za dynamiczny rozwój asortymentu rolniczego odpowiedzialny jest zespół doświadczonych konstruktorów i technologów, współpracujących ze specjalistycznymi instytutami badawczymi. Istotnym atutem jest także nowoczesne laboratorium, należące do Markowski Group. W połączeniu z restrukturyzacją zakładów Waryński, ta znana i rozpoznawalna na całym świecie marka jest coraz częściej wybierana przez producentów oraz użytkowników finalnych, którzy poszukują jakości oryginału w przystępnej cenie. Obecnie w ofercie firmy znajduje się już kilkaset produktów, takich jak wały przegubowo-teleskopowe, przeguby rolnicze, części do pługów i kosiarek, a także podzespoły i elementy hydrauliki siłowej, np. pompy, rozdzielacze, szybkozłącza i wiele innych.
Od kilku lat spółka specjalizuje się również w wytwarzaniu wszelkiego typu noży do kombajnów zbożowych i kosiarek. Ich główną zaletą jest bardzo wysoka twardość przy zachowaniu wytrzymałości na pękanie. W ten sposób noże mogą być użytkowane znacznie dłużej niż najtańsze zamienniki o niskiej jakości.
W odpowiedzi na coraz większe zainteresowanie kosiarkami bijakowymi, firma podjęła decyzję o rozszerzeniu oferty o kolejne produkty eksploatacyjne, tym razem przeznaczone głównie do prac związanych z utrzymaniem infrastruktury komunalnej i zieleni miejskiej, a także zabiegów pielęgnacyjnych i porządkowych w sadach oraz na terenach zalesionych. Wszystkie te czynności łączy konieczność wykaszania i rozdrabniania traw, chwastów, jak również gałęzi z przycinki drzew lub obłamanych przez wiatr. Bijaki zapewniają rozrzucenie odpowiednio rozdrobnionego materiału po całej wykoszonej powierzchni, co pozwala na uzyskanie naturalnego pokosu, mineralizację resztek roślinnych i ponowne wprowadzenie ich do gleby. Na zakup kosiarek bijakowych coraz częściej decydują się również rolnicy, którzy wykorzystują je do rozdrabniania resztek pożniwnych przed orką.
Waryński Origin posiada wieloletnie doświadczenie w materiałoznawstwie i obróbce metali, zdobyte we współpracy z największymi koncernami, dla których firma dostarcza produkty na tzw. pierwszy montaż. Nie dziwi więc fakt, że wprowadzając do oferty bijaki, założyła, że będą one wykonywane przy wykorzystaniu najlepszych praktyk. Dlatego wszystkie bijaki są produkowane z wysokowęglowej stali gatunkowej, co gwarantuje najwyższą niezawodność podczas pracy. Do ich wytwarzania firma stosuje metodę kucia na gorąco. Proces ten wzmacnia dodatkowo strukturę materiału i gwarantuje powtarzalną jakość. Wydłużony okres eksploatacji Bijaków Waryński to również zasługa wieloetapowej kontroli jakości. Polega ona m.in. pobieraniu próbek z różnych etapów produkcji, a następnie skrupulatnym weryfikowaniu ich pod względem zgodności z dokumentacją. Takie działanie pozwala na wczesne wykrycie każdej rozbieżności i tym samym ogranicza możliwość wprowadzenia na rynek wyrobu odbiegającego od przyjętych standardów firmy. Zaostrzone praktyki kontrolne przynoszą wymierny efekt, ponieważ ogólna liczba reklamacji nie przekracza jednego promila. Więcej informacji oraz pełna oferta znajduje się na stronie: https://jacekmocny.pl/warynski-agro/kosiarka/noze-bijakowe
Artykuł pochodzi z dwumiesięcznika Technika Komunalna nr. 4/2017.
Waryński Hydraulika
Hydraulika siłowa stała się bardzo powszechna, dlatego obecnie znajduje zastosowanie nawet w najprostszych maszynach rolniczych i przemysłowych. Jednak, aby spełniała założenia konstruktorów, np. pod względem wydajności, funkcjonalności czy w końcu trwałości bez względu na warunki pracy, musi być zbudowana z odpowiednich podzespołów. Komponenty najwyższej jakości są już na szczęście dostępne u polskich producentów, np. w Waryński Origin Sp. z o.o.
Waryński Origin Sp. z o.o. gwarantuje wysokiej jakości produkty hydrauliki siłowej, dzięki czemu minimalizuje problemy związane z niepożądanymi awariami maszyn. Firma powstała w wyniku połączenia kompetencji i potencjału produkcyjnego zakładów Waryński Hydraulika Sp. z o.o. oraz Waryński Żelechów Sp. z o.o. wywodzących się z Zakładów Maszyn Budowlanych WARYŃSKI. Korzystając ze swojego olbrzymiego doświadczenia, firma Waryński stale poszerza swoją ofertę o nowe produkty z zakresu hydrauliki siłowej oraz części zamiennych do maszyn rolniczych. Pośród bogatej gamy kilkuset podzespołów i komponentów można znaleźć m.in. rozdzielacze, pompy, silniki, zawory kulowe, zawory dławiące i dławiąco-zwrotne, zawory krzyżowe, zakucia i elementy złączne, węże i przewody, siłowniki oraz elektrozawory. Ponadto – z uwagi na coraz większe potrzeby rynku – w dalszym ciągu rozbudowuje ofertę nowych serii szybkozłączy hydraulicznych.
Szybkozłącza hydrauliczne Waryński mają bardzo szerokie spektrum zastosowań. Są wykorzystywane w maszynach rolniczych, leśnych, przemysłowych oraz budowlanych. Zostały zaprojektowane i wyprodukowane zgodnie z obowiązującymi normami i spełniają najwyższe standardy jakości. Poza tym wszystkie oferowane szybkozłącza są kompatybilne z wyrobami innych renomowanych producentów hydrauliki siłowej, dzięki czemu z powodzeniem można je stosować jako zamienniki oryginalnych części – w wielu przypadkach przewyższają jakością komponenty fabryczne. W ostatnich latach firma Waryński sprzedała setki tysięcy sztuk szybkozłączy hydraulicznych, które zachowują poziom reklamacji nie przekraczający 0,037%! Ich wysoką jakość dostrzegli m.in. klienci sektorów: wydobywczego, budowlanego, rolniczego i komunalnego.
Wszystkie wyroby spółki Waryński to zarówno efekt pracy wykwalifikowanych fachowców, jak również kooperacji z największymi koncernami, dla których firma dostarcza produkty na pierwszy montaż. Bardzo ważnym czynnikiem na każdym etapie procesu wytwarzania komponentów jest wielostopniowa kontrola jakości. Skrupulatne badanie próbek na różnych etapach produkcji oraz ich szczegółowa weryfikacja pod względem zgodności z dokumentacją techniczną i nie tylko gwarantuje powtarzalność wyrobów. Pozwala również wyeliminować potencjalne błędy już na samym początku procesu. Warto podkreślić, że mimo najwyższej jakości, produkty firmy Waryński mają bardzo przystępną cenę, stanowiąc znakomitą alternatywę dla zagranicznychkomponentów.
Za szybkość dostaw i niezawodność produktów Waryński odpowiada centrum dystrybucyjne ROLMAR, będące częścią tej samej grupy kapitałowej. Własne, nowoczesne centrum logistyczne umożliwia sprawną i regularną obsługę ponad 1.300 stałych klientów, którymi są producenci podzespołów i maszyn, serwisy, a także sklepy hydrauliczne i rolnicze. Opiekę nad producentami sprzętu gotowego,zakładami przemysłowymi i serwisami pełni osobny dział handlowy, natomiast klienci indywidualni są obsługiwani przez ponad 1.000 dystrybutorów na terenie całej Polski. Ich pełna lista oraz szczegółowe informacje dotyczące aktualnej oferty dostępne są na stronie www.jacekmocny.pl.
artykuł został opublikowany w czasopiśmie Technika Komunalna 1/2018
Waryński Origin
Bagnety Bizon jak przed laty
Od kilku lat brakuje na rynku polskim wysokiej jakości bagnetów do rodzimych kombajnów zbożowych marki Bizon. Rolnicy zmuszeni są do montowania w swoich maszynach tańszych, żeliwnych zamienników, dodatkowo niejednokrotnie bardzo słabo obrobionych.
Wynikiem tego są problemy z montażem, dopasowaniem palca podwójnego do listwy tnącej, a finalnie częste uszkodzenia bagnetów. Zamontowanie takiego zamiennika zakończyć się może również zakleszczaniem się kosy, a nawet jej uszkodzeniem, co podczas żniw generuje wysokie koszty i straty związane z opóźnieniem zbiorów oraz niepotrzebne nerwy dla użytkownika. Reagując na sygnały od rolników, firma Waryński Origin postanowiła powrócić do najwyższego standardu bagnetów, tożsamego z tymi montowanymi w Bizonach w płockiej fabryce kombajnów.
Posiadamy wieloletnie doświadczenie w materiałoznawstwie i obróbce metali, zbudowane we współpracy z największymi koncernami, dla których produkujemy na tzw. pierwszy montaż, dlatego założyliśmy, że nasz bagnet musi być wykonany według najlepszych praktyk. Nasze bagnety, w odróżnieniu od dostępnych na rynku zamienników, wykonywane są z wysokowęglowej stali gatunkowej, co gwarantuje najwyższą niezawodność działania oraz odpowiednią współpracę z elementami kosy. Bagnety Waryński wykonane są metodą kucia na gorąco. Proces ten wzmacnia dodatkowo strukturę materiału oraz gwarantuje powtarzalność, a co za tym idzie, odpowiednie dopasowanie do kosy i zabezpieczenie jej przed uszkodzeniem.
Wykorzystując dotychczasowe dobre doświadczenia związane z oferowanymi od kilku lat przez Waryński Origin nożami żniwnymi i nożami do kosiarek, naturalne było, aby do produkcji bagnetów zastosować stalkę firmy Waryński. Noże żniwne, dzięki połączeniu wytrzymałego i trudno ścieralnego materiału z odpowiednim procesem obróbki cieplnej, cechują sięzwiększoną żywotnością i wytrzymałością, nawet podczas pracy w ekstremalnych warunkach. Nożyki i stalki Waryński zostały zaprojektowane tak, aby jak najlepiej współpracowały podczas pracy zespołu tnącego. Cała operacja zakończona jest zamontowaniem stalek na bagnetach. Podczas stabilnego procesu nitowania, powierzchnie współpracy bagnetu ze stalką są precyzyjne przygotowane przed zamontowaniem, a zastosowanie przez Waryński Origin wysokiej jakości nitów dodatkowo zwiększa wytrzymałość połączenia.
Z kolei proces produkcji bagnetów bez stalek wygląda tak, iż pozbawione tego elementu bagnety, w których elementem tnącym jest krawędź samego palca, zostały utwardzone w miejscu cięcia za pomocą hartowania indukcyjnego. Jak przekonuje przy tym producent, wysoka twardość, uzyskana za pomocą monitorowanego procesu obróbki cieplnej, utrzymywana jest wyłącznie w miejscu cięcia. Taka obróbka zwiększa precyzję cięcia oraz żywotność elementu, nie osłabiając przy tym samego bagnetu. Dzięki takiemu podejściu bagnety firmy Waryński zapewniają niezawodność działania oraz optymalną współpracę z listwami tnącymi.
Aktualnie w ofercie Waryński Origin znajdują się bagnety m.in. do kombajnów: Bizon Super i Rekord, John Deere, Claas oraz New Holland.Jeżeli rolnicy będą zgłaszali zapotrzebowanie na kolejne modele, zapewne po fazie prób i testów, które nierzadko trwają nawet 12 miesięcy, wprowadzimy je do naszej oferty. Produkty te są ogólnodostępne w sieci ponad 1000 dystrybutorów rozlokowanych na terenie całego kraju.
Poznaj oryginalne części do Ursusa
Wielu rolników ma bardzo złe doświadczenia z zakupem części zamiennych do maszyn rolniczych. Dlatego warto wiedzieć, czym różni się oryginał od bubla. W tym artykule podpowiadam jak rozpoznać wysokiej jakości oryginalne części do ciągnika Ursus i zdradzam kto je produkuje.
Wytwarzaniem części z logo URSUS zajmuje się obecnie kilkanaście zakładów produkcyjnych. Kilka z nich należy do Markowski Group, grupy producencko dystrybucyjnej ze 100% polskim kapitałem, która od 2011 na mocy umowy licencyjnej z Ursusem odpowiada za produkcję i dystrybucję oryginalnych części do Ursusów serii C i MF.
Dzisiaj w fabrykach Markowski Group zatrudnionych jest prawie 600 wykwalifikowanych pracowników, pracujących na najnowocześniejszych wysokowydajnych dokładnych automatach tokarskich i centrach frezarskich. Wytwarzają oni części nie tylko dla markowych producentów maszyn rolniczych, ale również budowlanych, a nawet dla przemysłu.
Dzisiaj możemy pochwalić się tym, że nasze podzespoły trafiają na pierwszy montaż do najlepszych marek ciągników i maszyn rolniczych na świecie!! Produkcję opieramy o dokumentację techniczną dostarczaną przez wspomniane marki. Ponadto tworzymy własne rozwiązania konstrukcyjne oraz rygorystycznie przestrzegamy procesów kontroli jakości na każdym etapie wytwarzania części. W tym celu utworzyliśmy zespół kontroli jakości pracujący w profesjonalnie wyposażonym laboratorium – mówi Andrzej Markowski.
Pozostali producenci dostarczający części z logo URSUS, to dokładnie wyselekcjonowane firmy, które pozytywnie przeszły bardzo wnikliwe audyty przeprowadzane przez specjalistów z Markowski Group. Celem audytu jest potwierdzenie, że dany producent posiada park maszynowy, technologię oraz przede wszystkim powtarzalny proces produkcji, który zagwarantuje, ze części z logo URSUS będą cieszyły rolników na długie lata. Audyt weryfikuje także czy producent jest w stanie trzymać się naszej dokumentacji z bardzo zawężonymi tolerancjami oraz zachować restrykcyjne normy – mówi Dariusz Rejniak, Kierownik Działu Wdrożeń
Tylko producenci, którzy są świadomi, że jakość produktu musi być wpisana w proces produkcji i weryfikowana na każdym etapie obróbki, mogą liczyć na współpracę.
„Niewątpliwie duże doświadczenie tej firmy w zakresie produkcji oraz dystrybucji. Po drugie, podmioty wchodzące w skład grupy Pana Markowskiego nie są w tej branży nowe.
Jego firmy od dłuższego czasu produkują podzespoły dla uznanych marek (New Holland, Class, Bosch) i z powodzeniem działają w kilku sektorach, co świadczy o ich determinacji i możliwościach.
Firma opiera się o dokumentację techniczną dostarczaną przez producentów, opisane oraz rygorystycznie przestrzegane procesy kontroli jakości na każdym etapie produkcji, dedykowany zespół kontroli jakości wykorzystujący profesjonalnie wyposażone laboratorium oraz narzędzia i przyrządy pomiarowe, dzięki czemu z taśm produkcyjnych nie schodzą buble, jak to ma nierzadko miejsce w przypadku konkurencji. Po trzecie, Rol-Mar (przyp. należący do Markowski Group) posiada ogromne doświadczenie w dystrybucji i zdołał już sobie wyrobić odpowiednią renomę na rynku (potwierdzeniem tej tezy jest fakt, że grono jej odbiorców sięga ponad 1000 dystrybutorów i dynamicznie rośnie). Cała grupa nie potrzebuje zatem pomocy w dystrybucji części zamiennych – sami świetnie sobie radzą z tym zagadnieniem, a to nie mogło nie wzbudzić zainteresowania Ursusa” - powiedział Karol Zarajczyk, prezes URSUS S.A.
Aby mieć pewność, że kupujemy oryginalną część do ciągnika Ursus trzeba jeszcze ją rozpoznać.
Po pierwsze: jego opakowanie jest w biało-czerwonych barwach i ma logo Ursus
Po drugie: posiada charakterystyczny hologram na etykiecie.
Po trzecie: każdego zapewne ucieszy także znaczek: „Żelazna gwarancja – 24 miesiące”, który potwierdza wysoką jakość produktów z logo URSUS.
Po czwarte: na samych produktach widnieje zawsze trwały znak Ursus.
JAK WYKORZYSTUJEMY WIELOLETNIE DOŚWIADCZENIE Z PRZYMYSŁU I BUDOWNICTWA
Waryński Origin sp. z o.o. powstała w wyniku połączenia kompetencji i potencjału produkcyjnego zakładów Waryński Hydraulika sp. z o.o. oraz Waryński Żelechów sp. z o.o., które wywodzą się z Warszawskich Zakładów Maszyn Budowlanych WARYŃSKI.
Firma Waryński wykorzystując swoje długoletnie doświadczenie produkcyjne w branży przemysłowej i budownictwie ciężkim, od kilku lat poszerza swoją ofertę o części do maszyn rolniczych.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów rolniczych, wszystkie produkty Waryński są wykonane z odpowiednio dobranych materiałów oraz badane na każdym etapie procesu produkcyjnego przez wykwalifikowanych fachowców. Wszystkie nasze wyroby charakteryzują się długą żywotnością oraz odpornością podczas pracy w trudnych warunkach. Nasze części gwarantują niezawodność działania przez długi czas eksploatacji.
Za dynamiczny rozwój asortymentu rolniczego odpowiedzialny jest zespół doświadczonych konstruktorów i technologów, którzy wspierani są specjalistycznymi instytutami badawczymi oraz rozbudowanym laboratorium należącym do Markowski Group.
Dzięki restrukturyzacji zakładów Waryński, ta znana, rozpoznawalna na całym świecie marka, coraz częściej wybierana jest przez producentów oraz użytkowników finalnych, którzy poszukują jakości oryginału w przystępnej cenie.